Szukasz i szukasz, ale znaleźć nie możesz – swojej wymarzonej pracy przez internet, dzięki której nie trzeba wychodzić z domu, a pieniądze same się pojawiają na koncie. Gdzie szukać zleceń, ale przede wszystkim – jak szukać zleceń, by nie szukać na próżno?

 

Aż strach, jak często można natknąć się na ogłoszenia typu: „dam pracę, ale tylko tym, którzy chcą zarabiać 15k miesięcznie, szczegóły PRIV”. To stara prawda internetowych wyjadaczy i doświadczonych freelancerów – nigdy, przenigdy nie odpowiadasz na cokolwiek o zakończeniu „szczegóły PRIV”, bo szkoda Twojego czasu i energii na coś, co okaże się kolejną piramidą finansową, lub co gorsza – próbą oszustwa i wyciągnięcia od Ciebie wrażliwych danych. Jak się nie pogubić w gąszczu zleceń?

 

Jak szukać zleceń, by je znaleźć?

Po pierwsze – dobrze trafiłeś, podpięta pod tę stronę baza zleceń zawiera m.in. te z Useme.eu i jest jedną z największych w kraju. Jednak musisz pamiętać, że portal Useme to jedynie serwis do publikowania zleceń – nie masz gwarancji, że na pewno dostaniesz tam pracę i będziesz trafiał na samych uczciwych klientów. Zlecenia są moderowane przez administratorów, ale może się przydarzyć, że klient napisze do Ciebie wiadomość prywatną, której treść mocno będzie odbiegać od oryginalnego zlecenia. Jeśli tak się wydarzy, nie zawahaj się zgłosić tego faktu adminom.
Pamiętaj, że im lepsze portfolio, tym wzrasta prawdopodobieństwo zostania wybranym do wykonania zlecenia.

 

Gdzie znaleźć zlecenie? Popytaj znajomych

Portfolio to jedno, jednak najlepiej szuka się pracy… po znajomości. Smutne czy niesmutne, ważne, że skuteczne – w im większy eter puścisz informację, czym się zajmujesz i że jesteś dostępny do wykonywania pracy zdalnej, tym większa szansa, że ktoś się zgłosi. Ale ale, WAŻNE! To nie może być klepanie po znajomych forach pełnych wirtualnych znajomości czy post na fejsbuku. Wyjdź do ludzi, spotkaj się, opowiedz o sobie, spójrz im w twarze – wtedy budujesz prawdziwe więzi i wzajemność z drugim człowiekiem, ergo – tylko takie podejście realnie zwiększy Twoje szanse na zdobycie zlecenia.

 

Szukanie zleceń – gdzie NIE patrzeć?

W sieci istnieje wiele stron i portali, mniejszych i większych, mniej lub bardziej profesjonalnych. Gdzie jednak NIE rozglądać się za zleceniami? Unikaj stron, których layout pamięta jeszcze rządy AWSu i gify zamiast kursorów, a zlecenia na nich pojawiają się raz na tydzień (jak dobrze pójdzie) – to może utrudnić Ci komunikację z potencjalnym klientem. Zleceniodawcy często publikują to samo zlecenie w kilku miejscach, a chętniej komunikują się z tymi, do których mają lepszy i przyjemniejszy UXowo dostęp. No i łatwiej im zaufać – czy też prędzej sprawdzić – potencjalnego podwykonawcę na nowszym portalu niż dziwnego ktosia, przesiadującego na zakurzonym, przedpotopowym forum, które opuścili nawet moderatorzy.

 

Szukanie zleceń – podsumowanie

Aby szukanie zleceń mogło okazać się skuteczne, należy najpierw upewnić się, czy potencjalne zlecenie to nie scam – i za nic nie podawać swoich wrażliwych danych (o rozpoznawaniu nieuczciwych klientów pisaliśmy już tutaj). Warto unikać słabo aktualizowanych stron, które tracą na wiarygodności, zadbać o portfolio i przede wszystkim – dać znać znajomym, czym się zajmujemy i jakiej pracy szukamy. Powodzenia!

 

 

JM/ fot. pexels.com